

Jeśli kosmetyk jest dla wszystkich, jest dla nikogo – często spotkałam się z tym stwierdzeniem. Jednak kosmetyk, który wskazałabym jako absolutny MUST HAVE DLA KAŻDEGO to właśnie serum antyoksydacyjne (no i oczywiście krem SPF). W końcu to właśnie antyoksydanty są odpowiedzialne za zwalczanie stresu oksydacyjnego i wyłapywanie, a także neutralizowanie wolnych rodników. Kosmetyki zawierające antyoksydanty powinny stanowić element pielęgnacji każdej skóry – niezależnie od tego, jaki typ cery posiadamy!
Zanim przejdziemy dalej, zacznijmy od – absolutnie koniecznej – dawki chemii… 🙂 Wolne rodniki są ściśle powiązane z atomami tlenu, którego liczba elektronów na ostatniej powłoce powinna być parzysta i wynosić dokładnie dwa wolne elektrony. Jeśli jednak atom tlenu utraci jeden elektron, pozostaje trochę „dziurawy” – to jest właśnie wolny rodnik. Tracąc równowagę i balans życiowy, zaczyna krążyć po organizmie i środowisku w celu wypełnienia luki. Gdy znajdzie inny atom, odłącza od niego brakujący elektron, tworząc tym samym nowy wolny rodnik. I sytuacja się powtarza – kolejny atom traci elektronową równowagę i zaczyna poszukiwać odpowiedniego atomu, tworząc kolejne wolne rodniki. Wolne rodniki wpływają w ten sposób na wiele atomów tworzących nasz organizm. W skórze przyspieszają procesy jej starzenia się i odpowiadają np. za powstawanie zmarszczek.
Nasz system obronny jest w stanie neutralizować wolne rodniki, jednak gdy równowaga między obroną a atakiem wolnych rodników przesuwa się w kierunku powstawania wolnych rodników, mamy do czynienia ze stresem oksydacyjnym.
Nasz organizm i skóra to dość mocne machiny – potrafią się bronić przed wolnymi rodnikami – mają swoje antyoksydanty. Służą temu przede wszystkim enzymy, takie jak dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), katalaza oraz peroksydaza glutationowa. Innym czynnikiem ochronnym jest glutation – peptyd, który koncentruje się w wątrobie, gdzie odgrywa funkcję głównego czynnika detoksykacyjnego. Niestety, zdolności antyoksydacyjne organizmu z wiekiem maleją. Do tego dochodzi ciągłe „bombardowanie” wolnymi rodnikami powstającymi wskutek oddziaływania czynników ekspozomu – przede wszystkim promieni UV oraz zanieczyszczeń środowiskowych.
Uważa się, że każda komórka ciała 20-latka narażona jest codziennie na atak 100 tysięcy wolnych rodników – z wiekiem ta ilość rośnie.
Czemu obecność wolnych rodników i słabe skupienie się na antyoksydantach w jedzeniu i pielęgnacji to takie zagrożenie dla skóry? Wolne rodniki łatwo atakują białka komórek skóry – zarówno te z powietrza, jak i powstające wewnątrz organizmu. Skutkuje to uszkodzeniem oksydacyjnym skóry, na które składa się uszkodzenie błon komórkowych, DNA, a nawet pobudzanie procesu obumierania komórek. Włókna kolagenu i elastyny stopniowo się przerzedzają, skóra traci więc wypełnienie. Zapada się, powstają zmarszczki – to typowe oznaki starzenia się skóry. Oczywiście, stres oksydacyjny wpływa także na zmniejszenie jej nawilżenia czy pracę melanocytów odpowiedzialnych za koloryt cery. Jeśli zauważasz więc u siebie któreś z tych zachowań skóry, jest to znak, że mogło dojść do oksydacyjnego uszkodzenia skóry.
Antyoksydanty, nazywane także przeciwutleniaczami, są bronią do walki z wolnymi rodnikami. Krążą w organizmie i oddają wolnym rodnikom brakujący im elektron. W wyniku tego, antyoksydanty zamieniają się w neutralne cząsteczki i są wydalane z organizmu. Tak samo dzieje się z wolnymi rodnikami – są neutralizowane i usuwane z organizmu.
Kosmetyki bogate w antyoksydanty najlepiej aplikować podczas porannej pielęgnacji skóry – wtedy wykorzystamy ich całkowity potencjał. W trakcie dnia skóra jest narażona na szkodliwe działanie wolnych rodników. Spośród kosmetyków doskonale sprawdzą się kremy, stężone koncentraty, sera czy antyoksydacyjne mgiełki.
Antyoksydantów jest wiele – często stosujesz kosmetyk, nawet nie wiedząc, że najczęściej tam już na Ciebie czekają. Antyoksydanty występują także w pożywieniu, jednak z diety do skóry trafiają w ostatniej kolejności – mają do stoczenia batalię także wewnątrz organizmu. Dlatego warto stosować antyoksydanty w kosmetykach! Świetnie regenerują skórę, stymulują do powstawania włókien kolagenowych, nawilżają, wyciszają stany zapalne i przywracają odpowiedni poziom bariery hydrolipidowej. Na jakie kosmetyki z antyoksydantami warto zwrócić uwagę? W pielęgnacji warto stosować dwa rodzaje produktów – sera i kremy antyoksydacyjne.
Serum antyoksydacyjne to rozwiązanie szczególnie dla tych, którzy w swojej codziennej pielęgnacji nie stosują kremu pielęgnacyjnego, a jedynie np. krem z filtrami SPF. W takiej sytuacji serum antyoksydacyjne jest idealne do nałożenia pod krem z SPF. W dalszej części artykułu znajdziesz kilka propozycji produktów, które mogą być dla ciebie inspiracją przy selekcji odpowiedniego kosmetyku. Każdy z nich zawiera mocne i efektywne antyoksydanty – wybór zależy od Twoich preferencji oraz możliwości zakupowych.
Antyoksydanty znajdziesz także w kremach pielęgnacyjnych zarówno na dzień, jak i na noc. W rutynie porannej możesz zastosować taki krem antyoksydacyjny pod krem z filtrem, możesz też zastosować zamiast serum antyoksydacyjnego lub na to serum. Wybór zależy od rodzaju cery, jaką posiadasz. Cery suche i odwodnione lubią pielęgnację wielowarstwową – krem antyoksydacyjny będzie w takiej rutynie idealną opcją. Świetnie sprawdzi się także, gdy stosujesz inny rodzaj serum (np. łagodzące, przeciwtrądzikowe), a wciąż zależy ci na ochronie antyoksydacyjnej w trakcie dnia. Kremy antyoksydacyjne, które możesz znaleźć w ofercie Sephora świetnie się sprawdzą w tej roli. Jakich antyoksydantów szukać w kosmetykach? Mam dla Ciebie całą listę:)
Jednym z kluczowych antyoksydantów jest witamina C. To bardzo silny przeciwutleniacz wymiatający ze skóry wolne rodniki oraz usprawniający syntezę kolagenu i elastyny. Na rynku jest wiele form witaminy C (kwasu askorbinowego), najpopularniejsze to:
Wiele produktów może zawierać więcej form witaminy C, jak np. Olehenriksen, C-Rush Brightening Gel Crème– zawiera 3 formy witaminy C oraz ekstrakty zawierające witaminę C – jest więc istną bombą antyoksydacyjną!
Więcej o witaminie C w produktach kosmetycznych dowiesz się na blogu Sephora
Preparaty zawierające witaminę E bardzo dobrze penetrują skórę – witamina ta jest olejorozpuszczalna, dzięki czemu wykazuje dużą skuteczność. Połączona z witaminą C, stanowi duet młodości, wykazujący jeszcze silniejszą moc antyoksydacyjną. Należy zwracać uwagę na ilość witaminy w kosmetyku – przy niewielkiej zawartości, służy ona jedynie jako ochrona receptury przed oksydacją składników tłuszczowych znajdujących się w preparacie. Aby pełniła faktyczną funkcję „witaminy młodości”, jej zawartość w kosmetyku powinna wynosić przynajmniej 2%. Wysoką zawartość witaminy E znajdziesz w Sisley, Maseczka-Krem Z Ekstraktem Z Czarnej Róży.
To jeden z najsilniejszych antyoksydantów. Związek z grupy polifenoli obecny jest w największych ilościach w owocach czerwonych winogron, a tym samym również w gatunkowych czerwonych winach. Składnik ten znajdziesz w kremie Clochee Resveratrol Care.
Kwas ten wykazuje bardzo silne działanie przeciwutleniające. W doskonały sposób stabilizuje również witaminę C (w formie kwasu askorbinowego) w kosmetykach, podbijając jej moc działania. Posiada ponadto właściwości przeciwzapalne.
Serum, które zawiera zarówno resweratrol oraz kwas ferulowy to serum The Ordinary Reswerartol 3% + Kwas Ferulowy 3%.
To bardzo modny ostatnio składnik kosmetyków – jest świetnym antyoksydantem, ale jego działanie znacznie wykracza poza wyłapywanie wolnych rodników. Jest skutecznym składnikiem w walce z trądzikiem, zapaleniem mieszków włosowych oraz przebarwieniami. Ma właściwości złuszczające.
Dysmutaza ponadtlenkowa to podstawowy enzym antyoksydacyjny, który w organizmie, bierze udział w mechanizmach obrony przed wolnymi rodnikami. Coraz częściej dodawany jest także do kosmetyków, aby wzmocnić ich antyoksydacyjne działanie.
To jeden z najsilniejszych antyoksydantów – okazał się 4,6 razy silniejszy niż beta-karoten, 110 razy silniejszy niż witamina E skóry, a także 6000 razy silniejszy i skuteczniejszy w walce z wolnymi rodnikami niż witamina C. Astaksantyna pochodzi z grupy związków chemicznych zwanych karotenoidami. Karotenoidy to barwniki – zwykle żółte, pomarańczowe lub czerwone – występujące naturalnie w roślinach.
Koenzym Q10 jest związkiem, który występuje we wszystkich komórkach naszego ciała, jednak po 35. roku życia nasz organizm nie jest w stanie wytworzyć go w ilościach, które zapewnią mu prawidłowe funkcjonowanie. Koenzym Q10, inaczej zwany ubichinonem, jest substancją wykazującą działanie podobne do witamin, szczególnie witaminy E. Bardzo skutecznie wyposaża komórki skóry w energię. Dodatkowo, Koenzym Q10 jako antyoksydant ma zdolność regeneracji utlenionej formy witaminy E do jej biologicznie czynnej postaci. Dlatego często występuje w połączeniu z tą witaminą.
Koenzym Q10 znajdziesz m.in. w The Inkey List Serum Antyoksydacyjne Z Koenzymem Q10
Zielona herbata to nie tylko napój długowieczności i młodości, ale wszechstronnie pielęgnujący surowiec kosmetyczny. Dzięki bogatej zawartości polifenoli oraz witaminy C, bardzo dobrze neutralizuje wolne rodniki. Przyśpiesza regenerację uszkodzeń (także słonecznych) oraz przeciwdziała degradacji kolagenu.
Jagody acai mają większy potencjał antyoksydacyjny niż żurawina, malina, truskawka czy nawet czarna jagoda. Ekstrakt z acai bogaty jest w antocyjany, polifenole, resweratrol, witaminę C oraz flawonoidy, dlatego często umieszczany jest w kosmetykach. Warto jednak, aby jagody te znalazły się również w Twojej diecie.
Swoje właściwości antyoksydacyjne zawdzięcza w szczególności kwasowi elagowemu, ale także wysokiej zawartości polifenoli. Składniki aktywne ekstraktu wyłapują wolne rodniki, zapobiegając przedwczesnemu starzeniu się skóry. Ekstrakt z granatu oraz wiele innych antyoksydacyjnych składników znajdziesz w Estee Lauder Nutritious Super-Pomegranate Radiant Energy Milky Lotion.
Trochę niedoceniany składnik kosmetyczny, a znany i stosowany od lat zarówno w kosmetykach, jak i w pożywieniu. Ekstrakt ten zwiększa produkcję glutationu, katalazy i dysmutazy ponadtlenkowej – naturalnych antyoksydantów występujących w naszej skórze. Ekstrakt z imbiru znajdziesz m.in. w The Inkey List Selfless By Hyram, Serum Antyoksydacyjne Do Twarzy Z Imbirem I Peptydem Q10.
A jaką antyoksydacyjną ochronę Ty stosujesz w swojej pielęgnacji?
Cześć! Cieszę się, że tu jesteś i chcesz poczytać o świecie chemii w kosmetykach! Zapraszam do mojego świata:) Jestem pasjonatką chemii, kosmetyków i wszystkiego co z chemią związane. Mam nadzieję, że zostaniesz ze mną na dłużej:)
All postsWitaj w świecie chemii kosmetycznej, gdzie obalam mity, edukuję i jestem dla Ciebie:) Więcej o mnie
Magda
No Comments